Skąd jednak mamy wiedzieć, który poziom jest najlepszy właśnie dla nas? Bardzo dużo Polaków błędnie uważa, że im materac twardszy, tym wygodniejszy i lepszy dla kręgosłupa. I niestety takie podejście często prowadzi do problemów z kręgosłupem, braku komfortu podczas snu czy nawet wzmocnionego chrapania w nocy. To, jaki poziom twardości należy wybrać, zależy otóż przede wszystkim od wagi i wzrostu śpiącego (oraz oczywiście w dużej mierze od jego preferencji).

W ogólnym ujęciu twardość materaca powinna zostać dobrana względem wagi. Zgodnie z tym:

• H1 – miękki, odpowiedni dla osób o masie ciała poniżej 60 kg,
• H2 – średnio miękki, najlepszy dla osób w przedziale wagowym 40-80 kg,
• H3 – medium, sugerowany dla osób powyżej 80 kg,
• H4 – twardy, dla osób o wadze 100 kg i większej,
• H5 – bardzo twardy, dopasowany do wagi powyżej 150 kg.

Przestawione ujęcie, choć oczywiście prawidłowe, uwzględnia jedynie wagę użytkownika. Nie można jednak pominąć wpływu wzrostu. Otóż jeśli porównamy dwie osoby o dokładnie tej samej wadze, ale znaczącej różnicy we wzroście, może okazać się, że niższa osoba preferuje twardszy materac, a wyższa miększy. Dlaczego tak? Otóż przy wyższym wzroście ten sam ciężar ciała rozłożony jest na większej powierzchni, a to znacząco zmniejsza nacisk punktowy na materac – w efekcie miększy materac jest odpowiedniejszy.

Pojawia się pytanie, dla jakiego wzrostu są dopasowane materace w generalnym ujęciu? Często można spotkać się z założeniem, że standardowy użytkownik ma około 160 cm wzrostu. Oznacza to, że każda osoba o wzroście większym niż ten przedział, jest uważana za osobę wysoką – taką, której ciężar rozkłada się przy mniejszym nacisku punktowym.

Należy też pamiętać, że ta sama skala stosowana jest nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Znaczenie będzie miało więc to, że statystyczny Polak ma ponad 177 cm wzrostu, natomiast statystyczna Polka niemal 165 cm (dane na 2014 rok), co z pewnością plasuje się wysoko w światowym rankingu.